Jakie są wasze doświadczenia z Park&Ride?
Mam jeden taki punkt niekoniecznie w pobliżu, ale na tyle blisko, aby chciało mi się tam jechać zamiast bezpośrednio do Krakowa. Wybudowany w 85% ze środków unijnych jakieś 5 lat temu. Jest jednak poważny problem - jest on stanowczo zbyt mały. Ludzie tam parkują jeden na drugim, na moście, na trawnikach posesji prywatnych, na miejscach dla inwalidów, wszędzie. Jako początkująca kierowczyni nie chcę się tam pchać, bo parkowanie na nielegalu nie bardzo mi się uśmiecha, no i jeszcze dodatkowo trochę boję się, że jednak kogoś stuknę. Chciałabym korzystać, ale na razie się nie zdecyduję. A szkoda, szczególnie, że wokół są pola uprawne i miejsce, aby ten parking poszerzyć.
Jakie macie spostrzeżenia z innych części Polski?